środa, 2 czerwca 2010

Moje marudzenie

Praca wre! 

W wydawnictwie ostro pracujemy. Evernight jest w korekcie, a Michal dziala nad pomyslami jak go poskladac. Znajac Michala, to bedzie super. My z Majkoszem testujemy zasady dla druzyny - od siedziby po przewagi i zawady. Oprocz EN szykujemy sie na Free RPG Day, zbieram darmowe przygody do EN (juz jest 5 na strone gotowych, od sledztw po dungeon crawla). Mamy jeszcze kilka innych rzeczy na strone, a jeszcze tlumacza sie kolejne rzeczy. Koncze tez kilka negocjacji, dwie sa juz praktycznie zakonczone. Negocjujemy rozne rzeczy - ale glownie chodzi o kolejne podreczniki. Czesc rzeczy juz jest gotowe i szykujemy je do publikacji. Trzeba je tylko przeczytac i zaopiniowac. Do tego, z PEG caly czas przychodza nowe materialy do zrobienia, moje drugie wydawnictwo przeciez tez nie proznuje i szykuje kolejne podreczniki. Wszystko to trzeba robic, a do tego dochodzi jeszcze normalna praca, za cos w koncu trzeba wydawac :) Albo zyc, bo licze na to, ze SW pozwoli na wydanie nastepnych rzeczy. Wiec generalnie, mam jakies 18 godzin pracy dziennie. Gry leza i sie kurza, czekaja na lepsze czasy (hahahaha, jasne...). I tak leci dzien za dniem, ale... 


ale teraz przejde do sedna mojego marudzenia. KTO WYMYSLIL 24 GODZINNA DOBE! Przeciez to za malo! 

Na koniec zas zapraszam na pewna strone: 

logo

4 komentarze:

  1. _Moje_ marudzenie, Ramel. ;) Tantiemy! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że po sukcesie SW zamiast osiąść na laurach prace trwają z zdwojoną siłą. Życzę powodzenia i z niecierpliwością czekam na nowe produkty!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sedzaj - dobra, dobra ;P

    SilverRat - nie ma co osiadac na laurach, chyba ze za pare lat ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piotr - wielki szacun. Z niecierpliwością czekam na wyniki Twojej pracy.

    OdpowiedzUsuń